| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Wisła Kraków zmierzy się z Legią Warszawa w meczu 13. kolejki PKO Ekstraklasy. Klimat tej rywalizacji doskonale zna Maciej Żurawski, który wystąpił w wielu takich spotkaniach jako piłkarz Białej Gwiazdy. – Takie starcia sprawiają, że wszystkie problemy w drużynie schodzą na dalszy plan – powiedział były napastnik w rozmowie z TVPSPORT.PL. Transmisja w sobotę od godz. 19:00 w TVP Sport, na TVPSPORT.PL i w aplikacji mobilnej.
Maciej Rafalski: – Czy dzisiaj temperatura spotkań pomiędzy Wisłą a Legią jest niższa niż za czasów pana gry w Białej Gwieździe?
Maciej Żurawski: – Wydaje mi się, że te mecze zawsze budziły wielkie emocje. Na polskie warunki to potężne firmy. Wtedy z reguły te spotkania rozstrzygały o tytule albo dawały przewagę mentalną na resztę sezonu. Teraz jest inaczej, zespoły mają zupełnie inne cele. Legia po odpadnięciu z eliminacji Ligi Europy radzi sobie w Ekstraklasie bardzo dobrze i wie, że Wisła nie jest obecnie rywalem w wyścigu o mistrzostwo. Potencjał sprawia, że zdecydowanym faworytem jest Legia. Te spotkania mają jednak taką atmosferę, że problemy danej drużyny schodzą na dalszy plan.
– Jak wspomina pan swoje starcia z Legią?
– Pamiętam spotkanie na Legii, podczas którego strzeliłem gola i zdobyliśmy mistrzostwo za kadencji trenera Adama Nawałki (w sezonie 2000/2001 - przyp.red.). Później, 2003 roku trafiłem też w innym zwycięskim spotkaniu. Tym razem pokonaliśmy Legię u siebie i postawiliśmy ważny krok w kierunku tytułu. Oczywiście, zdarzały się także dotkliwe porażki.
– Kiedyś w obu drużynach grało więcej reprezentantów Polski.
– W tym kontekście są to zupełnie inne spotkania. W obu drużynach jest wielu obcokrajowców, Polacy grają krócej w Ekstraklasie przed wyjazdem do zagranicznych klubów. Nie uważam jednak, by obcokrajowcy nie czuli klimatu tych spotkań. Myślę, że Polacy tłumaczą im, o co chodzi w takich starciach i uświadamiają, jaki jest ich prestiż.
– Wisła często zmienia trenerów. Zwolnienie Artura Skowronka było potrzebne?
– Czasami przychodzi taki moment, w którym zespół potrzebuje impulsu. Ostatnio nie funkcjonowało to jak trzeba. Oczywiście, nie znamy sytuacji wewnątrz zespołu i nie wiemy, jakie relacje miał trener z szatnią. Widać było, że zespół nie prezentował się zbyt dobrze pod względem fizycznym. Być może tutaj wcale nie jest potrzebna jakaś wielka rewolucja w składzie czy taktyce. Nowy trener może po prostu wnieść nieco świeżości i wprowadzić drobne korekty, które dadzą efekt. Pracę Petera Hyballi będzie można ocenić dopiero po okresie przygotowawczym.
– Na co według pana, stać obecną Wisłę w lidze?
– Jeśli trener wyciśnie z graczy maksimum, to mogą powalczyć o pierwszą ósemkę. Nie uważam jednak, by ta drużyna była w statnie grać o coś więcej. Wiadomo, jaka jest sytuacja w klubie, który wciąż podnosi się po tych trudnych przejściach. Do gry o podium potrzebne byłyby wzmocnienia, a jak widać, na razie Wisły na to nie stać.
– Jak patrzy pan na sytuację w Wiśle z Jakubem Błaszczykowskim. Jest jednym z właścicieli klubu i do tego piłkarzem. Nie jest to kłopotliwa sytuacja dla trenerów?
– Na pewno to rzadko spotykane. Nie wiem nawet, czy znaleźlibyśmy inny taki przypadek. Kuba zrobił dla Wisły wiele, w olbrzymim stopniu przyczynił się do uratowania Białej Gwiazdy. Co do sytuacji z trenerami, to jest to na inteligentny człowiek, że potrafi rozdzielić te kwestie. Na pewno podczas rozmowy z trenerem ustalają warunki współpracy. Poza szatnią Kuba jest jednym z właścicieli klubu, ale na boisku jest już zawodnikiem i musi dostosować się do pewnych reguł. Myślę, że to wszystko jest możliwe do pogodzenia, biorąc pod uwagę profesjonalizm Błaszczykowskiego. Oczywiście, gdy patrzymy na to z boku, może nam się to wydać dość kłopotliwe.
– Trenera zmieniła też Legia. W grze mistrzów Polski można już dostrzec pomysł Czesława Michniewicza?
– Mam inną teorię na ten temat. Każdy nasz klub gra słabo w lidze, gdy dodatkowo musi rywalizować w europejskich pucharach. Widzimy, że gdy Legia tylko odpadła z eliminacji Ligi Europy, to od razu zaczęła wygrywać w Ekstraklasie. To od lat problem polskich klubów. Nie jestem pewien, czy obecny progres to tak wielka zasługa Michniewicza, czy bardziej tego, że teraz drużyna skupia się wyłącznie na lidze.
– Legioniści mogą liczyć na bardzo skutecznego Tomasa Pekharta, który jest liderem klasyfikacji strzelców. Jak ocenia pan Czecha?
– Bardzo dobrze wkomponował się w drużynę, jest świetnym dopełnieniem wyjściowej jedenastki. Jeśli chcesz walczyć o mistrzostwo, potrzebujesz napastnika, który zagwarantuje ci gole, a Pekhart strzela regularnie. Oczywiście, nie można pozwolić na to, by zespół był uzależniony tylko od jednego zawodnika. W Legii wygląda to jednak inaczej, jest więcej piłkarzy, którzy trafiają. Tak skuteczny snajper to jeden z elementów, którym Legia różni się od Wisły.
– Jakiego spotkania spodziewa się pan w sobotę?
– Przypuszczam, że oba zespoły spróbują zaatakować.Zarówno Wisła, jak i Legia, lubią grać do przodu. Trener Białej Gwiazdy deklarował, że będzie chciał, by jego drużyna stosowała w meczach wysoki pressing. Czy wyjdzie im to z Legią? Odpowiedź poznamy niebawem.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
17:00
Pogoń Szczecin
16:00
Radomiak Radom
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.